Fatalna druga połowa!
Dzisiaj nasi juniorzy na własnym boisku podejmowali drużynę z Sochaczewa. Tym razem od początku wyszliśmy w ustawieniu 4-4-2. W pierwszej odsłonie meczu rywale przez większość czasu znajdowali się przy piłce, co i raz stwarzając sobie groźne sytuacje pod naszą bramką. Szczęśliwie dla nas kapitalnie ustawiał się nasz stoper Bartek Krzemiński i neutralizował zagrożenie. My ograniczaliśmy się do długich piłek granych na Tomka Szkopińskiego, który nie miał za bardzo, co z nimi zrobić. Do przerwy dzielnie walczymy i wynik pozostaje remisowy. W drugiej połowie goście cały czas atakują i po jednej z akcji strzelają bramkę na 0:1. W przeciągu 20 minut wpadają cztery gole dla ekipy przyjezdnych. W około 70 minucie meczu, po akcji prawą stroną, Mariusz Lemański zostaje sfaulowany w polu karnym. Do jedenastki podchodzi Michał Grzelak, jednak jego strzał, w prawy róg, broni golkiper z Sochaczewa. Chcąc strzelić honorowego gola coraz częściej znajdowaliśmy się przy piłce, lecz nasze próby ataków goście przerywali licznymi faulami. Pod koniec meczu nasi przeciwnicy ustalają wynik spotkania i strzelają piątą bramkę. Parę minut później sędzia kończy mecz.
Komentarze