Przegrywamy z bólem!

Przegrywamy z bólem!

Młodzi zawodnicy naszego klubu podejmowali dzisiaj drużynę z Gostynina. Mecz zaczyna się bardzo dobrze dla Spójni. W  około 10 minucie  meczu Maniek wrzuca piłkę w pole karne rywali. Bramkarz przechwytuje piłkę, jednak po chwili wypuszcza ją z rąk prosto pod nogi Kaczora. Ten nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce.Parę minut później groźnym strzałem z rzutu wolnego zaskoczył Mariusz Lemański, jednak piłka zatrzymała się na słupku. Goście chcąc wyrównać odkrywają się. W 18 minucie Spójnia przerywa akcję Mazura i wychodzi z kontrą, która kończy się drugą bramką Tomka. Trzeba pochwalić piękną asystę Szmuli, który wypatrzył napastnika i zagrał mu w "uliczkę", przed nim był już tylko bramkarz. Zawodnicy z Gostynina odpowiadają bramką na 2:1. Na 3 minuty przed końcem pierwszej odsłony gry, akcję środkiem pola wyprowadza Maniek i wykłada piłkę Kaczorowi, który strzela pięknego gola. Po jego strzale z lewej nogi, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki. W drugiej połowie ograniczamy  się do bronienia wyniku, wyprowadzając pojedyncze akcje. Niestety, w grę naszego zespołu wkrada się chaos. Konsekwencją tego jest to, że tracimy 3 bramki, których z pewnością mogliśmy uniknąć. Cały czas jednak walczymy, choćby o remis. W około 65 minucie Michał Grzelak po akcji prawą stroną mija dwóch rywali w polu karnym i decyduje się na strzał w krótki róg. Jego strzał broni golkiper gości. Jeszcze jedną groźną okazję stworzyliśmy po rzucie rożnym, kiedy to Kaczor zdecydował się na strzał głową. Niestety, po raz kolejny górą był bramkarz gości. Mecz kończy się wynikiem 3:4 . Trzeba zaznaczyć, że aż trzech naszych zawodników opuściło boisko z powodu skurczów. Ten mecz dał si we znaki naszym zawodnikom.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości